W 2020 roku działania linkbuildingu znacznie różnią się od tych prowadzonych 5 czy 10 lat temu. Oczywiście, pod warunkiem, że przestrzegamy dobrych zasad i praktykujemy White SEO.
W branży SEO, co rusz jesteśmy atakowani nowymi informacjami związanymi m.in z:
- algorytmami Google
- wprowadzeniem nowych oznaczeń linków, rel=”ugc” czy „sponsored”
- weryfikowaniem przez roboty Google linków „nofollow”
- korzyściami linkowania z domen o wysokich parametrach narzędzi Ahrefs (DR) czy Majestic (TF)
- korzyściami linkowania z domen z wysokim ruchem
- prowadzeniem buzz marketingu czy linkowania z profili
Istotnych kwestii, na które osoby zaczynające swoją przygodę w pozycjonowaniu stron nie znają odpowiedzi jest jeszcze więcej, ale artykuł nie powstał po to, aby w głowach czytelników pojawiały się kolejne niewiadome.
W poniższym wpisie postaram się przedstawić możliwości, które mogą okazać się pomocne w zaplanowaniu strategii offsite dla Twojej witryny internetowej.
Budżet na linkbuilding a efekty
Nikogo nie powinno dziwić, że efekty prowadzonych działań będą uzależnione od tego, jaki budżet możemy poświęcić na pozyskiwanie linków.
Historie z naturalnym pozyskiwaniem linków z domen wysokiej jakości schowajmy do szuflady. Owszem, zdarzają się sytuacje, że influencer zafascynowany naszymi produktami zgodzi się na publikację wpisu, a portal lokalny umieści wpis o nowo otwartym salonie fryzjerskim, jednak autorzy tych stron coraz częściej zdają sobie sprawę, że takie publikacje są zwykle płatne, więc nie możemy na tym opierać swoich planów.
Zdarzy się również, że odnotujemy wzmiankę o naszej firmie na forach dyskusyjnych. Żeby tak się jednak stało, musimy być rozpoznawalni.
Istnieją branże, gdzie konkurencja jest na tyle mocna, że aby uzyskać wysokie pozycje na konkurencyjne frazy musimy starać się pozyskiwać linki wysokiej jakości (o których napisałem w dalszej części artykułu), a dodatkowo powinniśmy zadbać o zoptymalizowany zarówno contentowo, jak i technicznie serwis.
Najkorzystniejsze efekty daje wsparcie działania domeną z pozytywną, długą historią i miesiąc w miesiąc polepszanie jej autorytetu. Jednak dopiero elastyczność działań pozwoli nam toczyć równą walkę z innymi, ”mocnymi” portalami.
Możliwości pozyskiwania linków
Dość straszenia! Czas zabrać się za linkowanie naszej domeny.
Poniżej przedstawię szereg możliwości pozyskiwania linków – darmowych, tanich, naturalnych, ale również płatnych – z lepszych i nieco słabszych źródeł.
Katalogi stron
Czytając nowsze wpisy odnośnie linkowania w popularnych niegdyś katalogach stron zapewne natrafiłeś na opinie, że brak w tym sensu. Zdecydowana większość katalogów, które kiedyś były głównym sposobem na pozyskiwanie linków, dziś mogłyby nie istnieć.
Istnieją jednak jeszcze katalogi, gdzie linka zalecam umieścić, jak np Targeo czy Zumi.
Dlaczego mimo wszystko warto umieszczać linki w miejscach, gdzie może dodać się każdy? Domeny te generują ruch, wyświetlają się na wiele słów kluczowych, są podlinkowane z wielu miejsc oraz posiadają korzystne wartości DR/TF (można sztucznie podwyższać statystyki dla użytkowników, którzy nie przeczytają mojego artykułu ? ).
Nie zapominajmy również o lokalnych katalogach. Jeżeli naszym celem jest pozycjonowanie lokalne, dodawanie adresu naszej strony do wizytówek NAP to część działań linkbuildingowych.
Buzz marketing
Kolejnym darmowym źródłem pozyskiwania odnośników do witryny jest prowadzenie działań buzz marketingu – popularnie zwanego szeptanką.
Aby w taki sposób pozyskiwać odnośniki do swojej strony, wystarczy komentować wątki na forach lub blogach, które dotyczą naszej branży lub zagadnienia związanego z naszą działalnością. Istnieje również wiele firm, które niewielkim kosztem zrobią to za nas (cena zazwyczaj waha się w granicach kilku – kilkunastu złotych netto za wpis).
Czy to się opłaca?
Jedynie dla dywersyfikacji linków. Pamiętajmy, aby:
- wpisy były pozyskiwane z mocniejszych domen,
- wpisy były pozyskiwane z tematycznych wątków,
- szukać wątków niezaspamowanych,
- linkować adresy URL, nie anchory słów kluczowych,
- linkować wszystkie podstrony serwisu – nie ograniczajmy się do strony głównej.
Zobacz też: analityka internetowa.
Platformy do publikacji artykułów zewnętrznych
Jeżeli dysponujemy budżetem na linkbuilding, możemy zainteresować się pozyskiwaniem linków pochodzących z artykułów sponsorowanych. Istnieje wiele platform, które mogą nam w tym pomóc. Najpopularniejszymi stronami służącymi do publikacji artykułów sponsorowanych jest Whitepress oraz Linkhouse.
Portale te zawierają listę domen, które za wskazaną cenę proponują publikacje treści z linkiem kierującym na naszą stronę. Opcji publikacji mamy wiele, które ustalane są przez właścicieli domen. Decydują oni o rodzaju linków, wymaganej długości treści czy konieczności przesłania zdjęć.
Inne portale:
- Reacheblogger – na tym portalu mamy głównie do czynienia z influencerami.
- Marketing9 – daje wiele możliwości do publikacji artykułów obcojęzycznych
- Presshunter – najnowsza platforma budowana na wzór Whitepressa/Linkhouse’a. Nie ma jeszcze w swojej bazie wielu portali, lecz zapewne będzie się rozrastać.
Cenne wskazówki:
- Pamiętaj, że Portale ustalają prowizję od zakupu – bezpośredni kontakt z autorem witryny pozwoli nam zaoszczędzić budżet;
- Tańszą opcją publikacji (odchodzi koszt napisania artykułu oraz często samo zamieszczenie linka jest mniej kosztowne) jest umieszczenie odnośnika w gotowym już artykule, który dobrze rankuje na interesujące nas frazy;
- Nie sugeruj się wskaźnikami DR/TF – Ahrefs i Majestic to tylko narzędzia. Sprawdź:
- ruch na stronie,
- tendencje widoczności,
- powiązanie tematyczne,
- frazy, na jakie dany portal się wyświetla,
- liczbę domen, które linkują dany portal.
SEO sklepy
Wciąż na rynku sprzedaży linków są dostępne specjalne pakiety, w których oferowane są linki pochodzące z różnych źródeł. Ceny za sporą liczbę linków są niskie, przez co niejeden amator działań offsite decyduje się na taki krok.
W SEO wszystko zależy od wielu zmiennych, dlatego nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że odradzam takie działanie. Pamiętajmy jednak, że zaśmiecenie domeny linkami niskiej jakości może dać długotrwałe negatywne efekty, z których ciężko potem wyjść. A przecież nie wiemy, jakie domeny znajdują się w danym pakiecie.
Jeżeli prowadzimy domenę z długą historią, z dobrym profilem linków, pozyskanie linków niskiej jakości nie powinno nam zaszkodzić. Jeżeli jednak zaczynamy działania ze świeżą stroną, która musi zdobyć zaufanie Google – nie idźmy na skróty, bo po czasie okaże się, że musimy zaczynać wszystko od nowa.
Inne źródła linków
Dla dywersyfikacji linków pozyskujmy linki również z innych źródeł. Mamy do wykorzystania m.in. witryny z możliwością publikacji;
- infografik,
- ogłoszeń,
- ocen usług/produktów.
Nie opierajmy jednak na tych działaniach głównej bazy naszych linków, lecz starajmy się umieszczać odnośniki do naszej domeny wszędzie tam, gdzie jest to “naturalne”.
Jak wskoczyć na wyższy poziom?
Pisząc o wyższym poziomie mam na myśli więcej czasu, możliwości, budżetu na działania linkbuildingowe. Nie jest to propozycja dla każdego, ponieważ mogą nas ograniczać powyższe czynniki lub po prostu brak wiedzy.
Współpraca z partnerami biznesowymi
Jeżeli posiadasz partnerów biznesowych, postaraj się o link na swoją stronę. Częstą praktyką jest również tworzenie sekcji z podlinkowanym logo stron.
Szukanie domen nieznajdujących się w ogólnodostępnych bazach
Wspomniane przeze mnie wyżej możliwości publikacji na portalach do publikacji artykułów zewnętrznych są opcją sprawdzającą się w przypadku ograniczeń czasowych na działania SEO.
Szukanie w organicznych wynikach wyszukiwania portali powiązanych tematycznie jest wariantem znacznie korzystniejszym. Bardzo prawdopodobne, że nie znajdziemy tam konkurencji, a sama domena będzie posiadała niewiele linków wychodzących, co stanowi wartością dodaną dla robotów Google.
Dedykowane zaplecze
Tworzenie zaplecz jest czasochłonne oraz długoterminowe. Jeżeli podchodzimy jednak do naszych działań w pełni profesjonalnie, a nasza branża jest konkurencyjna, jest to świetny sposób na wzmocnienie linkbuildingu. Powierz jednak budowę stron satelitarnych profesjonalistom, którzy naprowadzą Cię na właściwy tor.
Przekierowanie domen
Rynek przechwytywania domen w Polsce jest mocno obsadzony, jednak wciąż możliwe jest znalezienie lub odkupienie domeny z powiązanym tematycznie do naszej branży profilem linków, który pomoże nam w szybkim czasie uzyskać tańszym kosztem szereg linków. Zaimplementuj przekierowanie 301 na swoją domenę i skieruj tam roboty Google.
Wpisy gościnne
Jeżeli jesteś ekspertem w branży, możesz odzywać się do blogerów lub portali, które w zamian za wywiad/napisanie wartościowego artykułu podlinkują Twoją stronę.
Naturalne pozyskiwanie linków
Szereg wymienionych powyżej działań może wpłynąć na wzrost wzmianek Twoich potencjalnych klientów o Twoim brandzie na forach dyskusyjnych.
Jeżeli takie działanie ma miejsce, wiedz, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Linkbuilding w 2020 roku
W 2020 roku automatyzacja procesów pozyskiwanie linków i droga na skróty nie są wskazane.
Masową publikacją linków z niepewnych źródeł ryzykujemy przyszłość naszej domeny, a co za tym idzie również naszego biznesu w sektorze online. Przemyślane działania offsite przyniosą nam korzyści, jeżeli podejdziemy do działań profesjonalnie.
Gdy nasza witryna będzie rosła w siłę, a jej brand stanie się rozpoznawalny w naszym profilu linków zaczną się pojawiać naturalnie pozyskane odnośniki – to może świadczyć o dobrze wykonanych działaniach.
Potrzebujesz działań linkbuildingowych? Skontaktuj się z nami, a z przyjemnością zbudujemy siłę Twojej witryny.
Hej pokazywanie w “Buzz marketing” zdjęcia w wpisami w języku trudnym do określenia jest małą wtopą. Z jednej strony fajnie że linkujemy z drugiej jest tam pełno spamu.
Jak chcecie zakrywać klientów/linki to róbcie to porządnie, po otwarciu zdjęcia w nowym oknie, można odczytać nazwy domen 🙂
Cześć,
dzięki za komentarz!
Zdjęcie usunąłem, żeby nie budziło niepotrzebnych emocji. Była to jednak przykładowa grafika pokazująca jak wyglądają fora. Nie było tam naszych klientów, ponieważ staramy się prowadzić buzz marketing jedynie z lepszych źródeł, a te zdjęcie tego nie pokazywało 🙂 Pozdrawiam!