Cześć! Na początku tego zimowego tygodnia, zaserwuję Wam kilka gorących newsów z branży social media. Jak to z „soszjalami” bywa, w ciągu zaledwie kilku dni wydarzyło się naprawdę wiele.
Nowa opcja na Facebooku – posty 3D
Już jesienią ubiegłego roku, ze strony Facebooka padła obietnica umożliwienia udostępniania graficznych postów 3D. Gigant wywiązał się z danego słowa – w minionym tygodniu funkcja wreszcie została uruchomiona i jest dostępna dla każdego użytkownika platformy. Do tworzenia postów 3D nie potrzeba googli wirtualnej rzeczywistości ani ekstra wtyczek. Facebook planuje w przyszłości wspierać kolejne formaty plików 3D, ale póki co na swojej tablicy możemy publikować pliki w jednym z podstawowych formatów – glTF 2.0. Publikacja tego rodzaju treści odbywa się standardowo – po prostu przeciągamy plik na nasz News feed, wybieramy tło i gotowe.
W serwisie możemy już podglądać, jak marki zareagowały na nowe możliwości platformy. Posty 3D zaprezentowały m.in. LEGO, Jurassic World czy Sony Mobile. Jak przyjmie się nowy format wśród „zwykłych” użytkowników platformy? Czas pokaże.
Snapchat – początek końca?
Nie cichną echa wydarzeń spowodowanych tweetem Kylie Jenner. W minionym tygodniu celebrytka ogłosiła za pośrednictwem Twittera, że zaprzestaje korzystania z aplikacji Snapchat. Chyba nikt nie spodziewał się, że jej decyzja może pociągnąć za sobą takie konsekwencje. Już następnego dnia po publikacji tweeta Jenner, akcje spółki Snap (właściciela Snapchata) straciły na giełdzie 6%. Spadek wartości rynkowej aplikacji zaś szacowany jest na 1,5 miliarda dolarów.
Choć celebrytka próbowała łagodzić sytuację i w swoim kolejnym tweecie twierdziła, że wciąż docenia Snapchata – nie poprawiło to stanu firmy na giełdzie. Nie wiadomo jednak, czy na tę sytuację miała wpływ wyłącznie decyzja Kylie Jenner. Jednocześnie bowiem Snapchat wprowadził aktualizacje obejmującą przebudowę elementów interfejsu, co spotkało się z szeroką krytyką użytkowników aplikacji. Ponad 1,2 milionów internautów podpisało się pod petycją za cofnięciem zmian wprowadzonych w aktualizacji, ale spółka Snap nie przystała na ich prośby. Pora porządnie zastanowić się, czy tak prowadzona polityka przyniesie właścicielom aplikacji więcej pożytku niż szkody.
Zobacz: Social media marketing.
Facebook – medium dla starych ludzi
Rok 2017 nie był dla Facebooka łaskawy pod kątem pozyskiwania nowych użytkowników. W samych Stanach Zjednoczonych, z platformy zrezygnowało 2,8 miliona internautów w wieku do 25 lat. Z badań przeprowadzonych przez eMarketera wynika, że młodzi ludzie nie traktują Facebooka jako „cool” medium. Największe spadki gigant zanotował w grupie 12-17 lat.
Jak twierdzą analitycy, rok 2018 nie będzie lepszy. Prognozy podają, że Facebook musi przygotować się na kolejną falę odejść – do grudnia, w USA z aplikacji ma przestać korzystać ok. 2,1 miliona użytkowników poniżej 25 roku życia. Co oznacza to dla rynku social media? Na pewno młodzi internauci będą poszukiwać dla siebie nowego miejsca do spotkań ze społecznością. Prawdopodobnie, już wkrótce pojawi się zatem nowe social medium, które będzie chciało przechwycić młodych odbiorców.
Zobacz też: kampanie Facebook Ads.
Twitter w walce ze spamem i polityczną propagandą
Ostatnie dni to także czas zmian na Twitterze. Serwis poinformował, że szykuje się do modyfikacji, które przyczynią się do zmniejszenia obecności na platformie tweetów rozsyłanych automatycznie do wielu użytkowników. Jest do odpowiedź na rosnący w medium spam, za pomocą którego działają m.in. polityczne trolle, publikujące wpisy na zamówienie.
Jak konkretnie ma przebiegać ten proces? Przede wszystkim nastąpią zmiany w API serwisu. Wyłapywane będą wpisy wysyłane z wielu kont, ale o identycznych treściach. Podobnie będzie to wyglądało w przypadku masowych retweetów i ich lajkowania. Twitter zapowiada również blokowanie użytkowników, którzy korzystają z botów i podobnych programów do masowego udostępniania treści.
Oczywiście od tej reguły będą także wyjątki. W przypadku wysyłania masowych powiadomień, np. od służ ostrzegających o zagrożeniach czy klęskach żywiołowych – serwis nie będzie stosował blokad.
Jak widać, Twitter wreszcie zareagował na szereg oskarżeń, które pojawiły się po ujawnieniu faktu, że jego 50 tysięcy kont było wykorzystywanych przez rosyjskich trolli podczas ostatniej kampanii prezydenckiej w USA. Z niecierpliwością czekamy na efekty zmian w polityce serwisu.
Ułatwienia dla grupowych połączeń w Messenger
W zeszłym tygodniu Facebook wprowadził delikatną zmianę do komunikatora Messenger, dzięki której dodawanie rozmówców do trwającej video-rozmowy lub połączenia głosowego ma być dużo prostsze.
Jeszcze do niedawna, aby do konwersacji mógł dołączyć kolejny uczestnik, należało przerwać połączenie i uruchomić je od nowa – dodając wszystkie wymagane osoby. Teraz jednak nowy uczestnik może dołączyć do trwającej już rozmowy. Wystarczy kliknąć na ekran i z opcji menu wybrać funkcję dodawania kolejnych użytkowników.
Funkcja jest dostępna dla wszystkich użytkowników systemów i Android, i iOS – wymagane jest jedynie zaktualizowanie aplikacji. A jak nowa funkcja wygląda w praktyce? Zobaczcie video instruktaż od Messengera: