SXO to nie przyszłość, to teraźniejszość

SXO to skrót, który powstał dzięki połączeniu Search Engine Optimization z User Experience. Założeniem tej kombinacji jest poprawa doświadczeń użytkowników, którzy dzięki działaniom SEO weszli na stronę z naturalnych wyników wyszukiwania. W przypadku SXO liczy się przede wszystkim, aby użytkownik znalazł w wynikach wyszukiwania to, czego szukał, szybko załadował stronę i nie miał problemu z poruszaniem się po niej.

Ruch, nie pozycje

SXO jest strategią marketingową, która ma na celu przyciągnąć klientów poprzez działania SEO i utrzymać ich go dzięki UX. To zupełnie nowy sposób spojrzenia na promocję serwisu w Internecie. Skupiając się na SXO – pozycje w wynikach wyszukiwania schodzą na drugi plan (choć nie powinny być zupełnie pomijane). Najważniejsze staje się pozyskanie konwertującego ruchu, czyli klientów, którzy na przykład: sfinalizują transakcję w sklepie, skontaktują się z fryzjerem, hydraulikiem lub innym usługodawcą bądź też zapiszą się do newsletter’a. Cele biznesowe stron www są różne, każdy musi ustalić je indywidualnie, a następnie dążyć do tego aby zostały zrealizowane.

SEO się zmienia

Nie jest chyba żadną nowością to, że SEO cały czas się zmienia. Nie bez znaczenia pozostają w tej kwestii algorytmy Google, które nie raz spędzały sen z powiek specjalistom, wywoływały strach i jednocześnie dawały nowe możliwości oraz szansę na zyskanie potencjalnych klientów. Mając na myśli algorytmy, które wprowadziły zmiany, warto wspomnieć o Pandzie, która skutecznie poradziła sobie z witrynami o niskiej jakości, o Pingwinie, który podjął walkę z niedozwolonymi sposobami pozyskiwania linków w celu zdobycia jak najwyższej pozycji w wynikach wyszukiwania oraz Kolibrze, który zmienił sposób interpretacji zawartości strony. Od tej pory, praca związana z SEO nie polegała już tylko na upchaniu słów kluczowych i zdobywaniu jak największej ilości linków do witryny – wszystko zaczęło obracać się wokół użytkownika, jego doświadczeniach oraz ułatwienia mu znalezienia tego, czego szuka – tak właśnie powstało Search Experience Optimization.

Na co należy zwrócić uwagę decydując się na SXO?

Żeby zrozumieć w jaki sposób połączyć działania SEO i UX warto odpowiedzieć sobie na pytanie – czym tak naprawdę jest UX i jak może zmienić nasze podejście do projektowania strony pod doświadczenie klienta?
User Experience to działania, które mają stworzyć dobre wrażenie na użytkowniku podczas odwiedzania strony. Aby zabieg ten był udany należy spełnić kilka warunków:
– Zrozumienie oczekiwania użytkowników, czyli po prostu znalezienie odpowiedzi na pytanie – po co użytkownik wejdzie na moją stronę? Co dzięki temu zyska? W jaki sposób może to zrobić? I czy jest to wystarczająco przejrzyste i oczywiste?

– Zapewnienie odpowiedniego doświadczenia w różnych urządzeniach – czasy, w których użytkownicy korzystali tylko z komputerów, minęły bezpowrotnie. Dlatego tak istotne jest, aby witryna była dostosowana do urządzeń mobilnych.

– Dbałość o treści na stronie i słowa kluczowe – upychanie na siłę słów kluczowych w treści nie jest dobrą praktyką. Dodatkowo jeśli użytkownik nie znajdzie odpowiedzi na swoje zapytanie, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że opuści stronę natychmiast. To, jakie słowa kluczowe zostaną dobrane do konkretnej podstrony, jest niezwykle istotne. Wszystko jednak zależy od tego czy jest to strona zawierająca produkt, strona kontaktowa czy też strona z plikiem do pobrania. Należy przewidzieć intencje użytkowników i tak dobrać słowa kluczowe, aby odpowiadały zapytaniom i generowały wartościowy ruch.

– Skrócenie czasu ładowania strony – nie ma chyba nic gorszego niż długo ładująca się strona. W czasach kiedy strony prześcigają się o każdą sekundę, a Google zmienia font w logo żeby zyskać kilka sekund, właściciele stron stoją pod presją. Wszystko musi być „tu i teraz”, a użytkownicy nie są przyzwyczajeni do tego, że będą długo czekać na pełne załadowanie serwisu. Dlatego jeśli strona wczytuje się długo, warto to zmienić bo często zanim strona zdąży się załadować – użytkownik może być już w całkowicie innym miejscu w sieci

 

– Poprawa nawigacji – po pierwsze powinna być intuicyjna, bo tak właśnie poruszają się użytkownicy, a po drugie powinna pozwalać dostać się do każdej strony w serwisie. Dobrą praktyką jest stosowanie wewnętrznego linkowania między stronami w serwisie. Główne menu oraz stopka na stronie – nie powinny być jedynymi elementami, na których należy się skupiać. Pod uwagę należy wziąć również breadcrumbs oraz łatwość powrotu do strony głównej. Dodatkowymi rozwiązaniami, które ułatwią użytkownikom poruszanie się po stronie, mogą być: powiązane produkty, aktualne promocje, najczęściej kupowane produkty lub inne propozycje na stronie.

 

 

 

 

 

– Dołożenie wszelkich starań, aby layout strony był przejrzysty i atrakcyjny – w tym przypadku dużo lepszym rozwiązaniem jest szablonowe podejście do sprawy niż nieład, który powoduję dezorganizację na stronie.

– Zapewnienie zgodności strony z tym co zostało zawarte w title i description – tytuły stron oraz meta opisy zawsze powinny zawierać opis tego, co znajduje się na stronie. Wprowadzenie użytkownika w błąd równa się jego złemu doświadczeniu, a to najczęściej kończy się wyjściem ze strony. Należy pamiętać o tym, że tytuł i description powinny być tworzone przede wszystkim dla użytkownika. Warto zaznaczyć, że title strony mają bardzo duży wpływ na SEO i niezaprzeczalnie powinny być optymalizowane pod kątem SEO. Nie mogą jednak być zbitką słów kluczowych, które nie przekazują użytkownikowi informacji o tym, co znajdą po kliknięciu w konkretny link.

 

 

– Rozbudowa informacji w wynikach wyszukiwania dzięki rich snippets i structured data – to jeden ze sposobów na to jak wyróżnić się w wynikach wyszukiwania wśród innych stron. Tzw. „gwiazdki” czyli po prostu oceny użytkowników przykuwają uwagę, jednocześnie zachęcając do kliknięcia w odnośnik. Gwiazdki stosowane są najczęściej w przypadku ocen. Innym rozwiązaniem może być zdjęcie, informacja o cenie produktu lub o dostępności.

Podsumowanie

Czy SXO to nowe SEO? Zdecydowanie nie. Jest to tylko inne spojrzenie na to jak osiągnąć zakładane cele biznesowe. Wysokie pozycje nie powinny być już punktem wyjścia chociaż nie można ich ignorować. Jednakże niezwykle ważne jest, aby nie traktować ich jako jedynego wyznacznika sukcesu. Oczekiwania użytkowników ulegają zmianie, a co z tym się wiąże, prowadzone kampanie również muszą być coraz bardziej dopasowane do ich potrzeb.